RelatioNet | Forum | Yad Vashem | Jewishgen | David Efrati | MyHeritage

Emanuel Ringelblum


STOSUNKI POLSKO-ŻYDOWSKIE W CZASIE II WOJNY ŚWIATOWEJ


Możliwości robotników brania do siebie Żydów były niewielkie. Ciasne mieszkanie było najważniejszą przeszkodą przy lokowaniu Żydów. Pomimo to dużo Żydów znalazło schronienie w mieszkaniach robotniczych. Kolejarze polscy pomagali w wielu wypadkach wysiedleńcom, otwierali wagony pociągów jadących do Treblinki, dawali narzędzia do otwierania wagonów, pomagali Żydom wyskakującym z wagonów. Pewien dróżnik kolejowy uratował inżyniera żydowskiego z Częstochowy, zbiegłego z pociągu do Treblinki, który złamał przy tym rękę. (…)

Kolejarze ułatwiali Żydom przejazdy z miast do miast w okresie, kiedy Żydom zakazano jechać koleją. Tysiące Żydów dzięki pomocy kolejarzy wracało z ziem zajętych przez Niemców, a należących wcześniej do Sowietów. Kolejarze polscy byli łącznikami między poszczególnymi Miatami, informowali o położeniu w poszczególnych miastach, o akcjach przesiedleńczych, o zarządzeniach antyżydowskich itp. Kolejarzom zawdzięcza Warszawa pierwsze wiadomości o losie Żydów wysiedlonych do Treblinki. Znamy wypadki, że kolejarze polscy uświadamiali Żydów zagranicznych jadących w wagonach osobowych z bagażami do Treblinki, że Treblinka nie jest żadną kolonią rolniczą, ale mordownią hitlerowską. (…)

Żywot Polaka ukrywającego Żyda nie należy do łatwych. W kraju panuje szalony terror. Pod tym względem Polska zajmuje drugie – po Jugosławii – miejsce w Europie. Najlepszą część społeczeństwa, najszlachetniejsze i najofiarniejsze jednostki wywożą masowo do obozów koncentracyjnych lub do więzień. W kraju kwitnie szpiclostwo i denuncjatorstwo, co zawdzięczamy w dużej mierze masie prawdziwych i fałszywych folksdojczów. Na każdym kroku areszty i obławy. W pociągach nieustanne poszukiwanie broni i szmuglu, na ulicach miast – to samo. Masy ludowe są codziennie zatruwane jadem antysemityzmu z łamów prasy, przez radio itd. W tego rodzaju atmosferze niepokoju i terroru, bierności i indyferentyzmu ukrywanie Żydów w mieszkaniu, kiedy wszystko naokół sprzysięgło się przeciwko Żydom, jest przecież rzeczą bardzo trudną. Żyd w mieszkaniu inteligenta, robotnika czy człowieka z ludu to dynamit, który może w każdej chwili wybuchnąć i rozsadzić całe mieszkanie. (…)

Żyd rzadko mieszka z rodziną, zazwyczaj każdy członek rodziny mieszka gdzie indziej. Utrzymywanie kontaktów z poszczególnymi członkami rodziny należy również do zadań „aryjskiego” przyjaciela. Mieszkania żydowskie bez przerwy „palą się”. Rzadko spotkać Żyda, który by po aryjskiej stronie mieszkał dłuższy czas w jednym i tym samym mieszkaniu. Po krótkim czasie zawsze coś zaczyna się psuć. Nie wiadomo, w jaki sposób ktoś podpatrzył, że gospodarze coś ukrywają w mieszkaniu, że często przyjmują oni w kuchni zamiast w pokoju, że kupują o wiele więcej żywności niż przedtem, że zmienili tryb życia, że lepiej się ubierają … i tysiące innych drobiazgów i przypadków. Nikt jeszcze nie złożył donosu, ale coś już wisi w powietrzu, coś się czuje.


Emanuel Ringelblum



znalezione w : "TEN JEST Z OJCZYZNY MOJEJ" Władysław Bartoszewski, Zofia Lewinówna